Euro 2012 emocjonuje większość społeczeństwa, jednak
niektórych emocje zdecydowanie ponoszą. Pewien Pan z Sosnowca nie wytrzymał
kiedy w meczu Polska – Rosja straciliśmy bramkę. Z wściekłości wyrzucił
telewizor przez okno. Na szczęście nikomu nic się nie stało, Polacy wyrównali,
a pan trafił do izby wytrzeźwień. Chociaż takie wypadki zdarzają się dosyć
rzadko to kodeks cywilny, jako najbardziej życiowy z kodeksów dokładnie reguluje kwestię wyrzucenia czegoś za okno. Tak więc jeśli coś wyrzucamy lub wylewamy świadomie,
ale także jeśli coś wypada np. doniczka z kwiatkiem ponosimy za to
odpowiedzialność. Dokładniej odpowiedzialność ponosi zawsze ten kto zajmuje
dany lokal. Oczywiście odpowiedzialności można uniknąć jeśli szkoda jaką
przedmiot wypadający z naszego okna wyrządził powstała na skutek siły wyższej
lub wyłącznie z winy poszkodowanego. Jednak chyba ciężko wyobrazić sobie
sytuację, że ktoś kto wyrzucił coś z okna jest jednocześnie poszkodowanym. Trzeba więc uważać na to co stawiamy na
parapecie i panować nad emocjami, żeby potem nie narobić sobie kłopotu.
Tak samo ważne jest aby pilnować naszych zwierząt. Jeśli
pies ucieknie z naszego podwórka, bo np. znajdzie dziurę w płocie, my nawet nie
będziemy mieć świadomości, że nasz pupil poszedł zwiedzać świat, a on w tym czasie kogoś ugryzie, niestety
odpowiadamy za szkodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz