wtorek, 10 lipca 2012

Pszczoły w kodeksie cywilnym


Prawo potrafi zaskakiwać i to nie tylko studentów drugiego roku, którzy ucząc się czytają kodeks cywilny. Nikt się nie spodziewa, że kodeks może zajmować się pszczołami, a tak właśnie jest. Artykuł 182 kc najłatwiej zapada w pamięć, chociaż rzadko się przydaje. Dotyczy on roju pszczół, który zechciał opuścić swój ul (fachowo mówiąc wyroił się). Co się dzieje w takim przypadku? Jeśli w ciągu trzech dni uciekinierów z ula nikt nie znalazł, wtedy rój staje się niczyj. Właściciel, który szuka zguby ma prawo, biorąc udział w pogoni za rojem, wejść na nasz teren. Oczywiście odpowiada za wynikłe szkody. Zdarzają się także sytuacje, kiedy rój pszczół postanowi zmienić miejsce zamieszkania, jeśli przeprowadzi się do innego, ale pustego ula właściciel uciekinierów może domagać się wydania ula, jednak musi za niego zapłacić. Gorzej jeśli pszczoły dołączą do swoich kolegów  w innym ulu, wtedy właścicielem staje się ten, do kogo pszczoły się wprowadziły. Poprzedni właściciel nie może żądać żadnego odszkodowania ani zwrotu kosztów od nowego właściciela. Tak więc, warto dbać o pszczoły bo mogą uciec. Przy okazji czytania kodeksu można się dowiedzieć trochę o zwyczajach pszczół, co może w życiu praktycznie nam się nie przyda, ale jest co opowiadać znajomym jako ciekawostkę J

P.S. A przy okazji pozdrawiamy Fanów, koneserów i miłośników art. 182 k.c.  z Facebooka. 





2 komentarze: